Jak sprawdzić, czy ktoś wziął na mnie kredyt?

Jak sprawdzić, czy ktoś wziął na mnie kredyt?

Zaktualizowano 02-05-2023 Autor: Arkadiusz Stal

By zaciągnąć zobowiązanie w firmie pożyczkowej lub – coraz częściej – również w banku, wystarczą dane z dowodu osobistego. Zgubienie dokumentu lub wyciek zawartych tam informacji, może więc spowodować, że zostaniemy poszkodowani przez oszustwo finansowe.

Wyłudzenie kredytu lub pożyczki na nasze nazwisko to przestępstwo, jednak jeśli nie zadziałamy szybko, jego konsekwencje spadną na nas, a sprawca pozostanie nieuchwytny. Przyjrzyjmy się, co możemy zrobić, by dowiedzieć się, czy faktycznie padliśmy ofiarą tego typu nieuprawionego działania.

Jak oszuści biorą kredyt na cudze dane?

Kreatywność przestępców w zakresie sposobów na wyłudzenie pieniędzy nie ma granic.

To, w jaki sposób osoby tego typu zaciągają zobowiązania na cudze dane, zależy od faktycznie posiadanych informacji.

  • Jeśli przestępca dysponuje cudzym dowodem osobistym, wystarczy, że zawnioskuje o pożyczkę pozabankową online z potwierdzeniem tożsamości na przykład przy pomocy kuriera, który dostarcza umowę. W większości przypadków jego oszustwo nie zostanie wykryte na etapie weryfikacji informacji osobowych.
  • Przestępstwo zaciągnięcia kredytu na cudze dane może zostać popełnione również po wyłudzeniu dostępu do bankowości internetowej – jeżeli w panelu klienta nie pojawi się prośba o podwójną weryfikację (na przykład z wykorzystaniem telefonu), oszust może z łatwością wziąć kredyt i uciec z naszymi pieniędzmi.

Sposoby wycieku naszych danych również możemy mnożyć niemalże w nieskończoność.

  1. Podajemy je nieświadomie nabierani na działania phishingowe (podawanie się oszusta za kogoś innego lub np. zaufaną instytucję – bank lub dostawcę mediów);
  2. Gubimy dowody osobiste lub smartfony;
  3. Firma, która posiada nasze dane, pada ofiarą ataku hakerskiego.

Jakie dane są potrzebne, aby wziąć kredyt?

W firmach pozabankowych, które udzielają pożyczek na dowód osobisty oraz w niektórych bankach z rozbudowaną ofertą internetową, do zaciągnięcia zobowiązania wystarczy:

  • imię i nazwisko,
  • adres zamieszkania,
  • seria i nr dowodu osobistego,
  • data wydania i data ważności dowodu osobistego,
  • PESEL

W takiej sytuacji złożenie wniosku posiadając wyłącznie dowód osobisty osoby trzeciej, jest łatwością.

W niektórych przypadkach potrzebne będzie jednak więcej informacji, na przykład:

  • miejsce urodzenia,
  • panieńskie nazwisko matki,
  • imię matki,
  • imię ojca.

Sytuacja dla oszusta może się więc nieco skomplikować, ale wciąż – są to dane, które mogą wyciec lub zostać pozyskane względnie łatwo.

Ktoś wziął na mnie kredyt — co robić?

Jeżeli mamy pewność, że nasze dane osobowe zostały wykorzystane do wyłudzenia pieniędzy w formie kredytu, powinniśmy:

  • udać się na policję i złożyć zawiadomienie,
  • skontaktować się z instytucją, która udzieliła świadczenia i poinformować o naszym podejrzeniu.

Kredyt na cudze dane to przestępstwo, należy więc zgłosić ten fakt organom ścigania oraz dochodzić sprawiedliwości na drodze sądowej.

Często jednak w ogóle nie wiemy, że ktoś dokonał tego typu wyłudzenia i żyjemy w nieświadomości dopóty, dopóki do naszych drzwi nie zapuka listonosz z przesyłką informującą o niespłaconym długu.

Jak sprawdzić, czy ktoś wziął na mnie kredyt?

Jeśli nie masz pewności, że Twoje dane nie wyciekły, na pewno zadajesz sobie pytanie „jak sprawdzić, czy ktoś nie wziął na mnie kredytu”? By zweryfikować czy nie czeka nas widmo komornika ściągającego cudzy dług, powstały „na nasze imię i nazwisko”, warto sprawdzić raporty na swój temat w burach informacji kredytowych i gospodarczych.

Mowa o:

  • Biurze Informacji Kredytowej (BIK),
  • Biurze Informacji Gospodarczej InfoMonitor,
  • Krajowym Rejestrze Długów (KRD),
  • Biurze Informacji Gospodarczej ERIF.

Jak sprawdzić, czy ktoś wziął na mnie chwilówkę?

Wyłudzenie chwilówki na nasze dane sprawdzimy dokładnie w ten sam sposób, który wykorzystujemy, podejrzewając kogoś, kto się pod nas podszywa o wyłudzenie kredytu. Większość firm pożyczkowych również współpracuje z bazami zadłużonych.

Istnieją niestety pojedyncze podmioty, które nie umieszczą danych o pożyczce w żadnym z opisanych wyżej rejestrów, w takiej sytuacji, informacja o niespłaconym zobowiązaniu faktycznie może do nas dotrzeć dopiero na drodze windykacji przez instytucję, która padła ofiarą wyłudzenia.

Co robić, aby ktoś nie wziął na mnie kredytu?

Ochrona danych osobowych nie należy w dzisiejszych czasach do najprostszych. Podajemy je wielu instytucjom, których bazy danych mogą być łakomym kąskiem dla oszustów i obiektem hakerskich ataków.

Podstawowe zasady dbania o to, by informacje na nasz temat nie dostały się w niepowołane ręce to:

  • Należyte pilnowanie swoich dokumentów i regularne weryfikowanie czy wszystko jest na swoim miejscu;
  • Korzystanie z możliwości zastrzeżenia dokumentu (na przykład w Urzędzie Gminy lub w banku), kiedy zostanie zgubiony;
  • Założenie blokady na telefon, która nawet w przypadku zgubienia urządzenia, uniemożliwi łatwe odczytanie danych, które się na nim znajdują;
  • Stosowanie oprogramowania antywirusowego;
  • Weryfikowanie bezpieczeństwa stron internetowych, na których podajemy informacje osobowe;
  • Korzystanie z usługi Bezpieczny PESEL, dzięki której można prewencyjnie zastrzec na ustalony przez siebie czas swój numer PESEL oraz usługi Chroń PESEL, dzięki której otrzymamy wiadomość, kiedy ktoś użyje naszego numeru PESEL;
  • Wykupienie usługi Alerty BIK – pozwala ona na odbieranie wiadomości w sytuacji, kiedy dowolna instytucja złoży zapytanie do Biura Informacji Kredytowej na nasz temat.

Jak udowodnić, że nie brałem pożyczki?

Każda sprawa dotycząca wyłudzenia kredytu czy pożyczki ma zwykle bardzo indywidualny charakter, ale większość z nich kończy się w sądzie, gdzie jako ofiary oszustwa musimy udowodnić, że to nie my zaciągaliśmy zobowiązanie.

Możemy potrzebować do tego:

  • biegłego grafologa, który poświadczy, że złożony przez przestępcę podpis nie należy do nas;
  • informacji, którymi posłużyła się osoba wyłudzająca kredyt, by zwrócić uwagę sądu na to, że większość z nich nie pokrywa się z rzeczywistością;
  • numeru konta, na który wpłynęły pieniądze, by wskazać, że nie zgadza się z naszym osobistym rachunkiem.
Ważne!


Sytuacja staje się dużo prostsza, jeśli dowód, który posłużył oszustowi do popełnienia przestępstwa, był przez nas uprzednio zastrzeżony.

5 (Ilość ocen: 1)

Od 10 lat związany z branżą finansową. Specjalista od wszelkiego rodzaju produktów pozabankowych, które regularnie analizuje i testuje. Doświadczenie zawodowe zbierał, pracując w największych firmach pożyczkowych, przez co wiedzę na temat sektora pozabankowego posiada z pierwszej ręki. Założyciel portalu pozyczasz.pl.

Kontakt z autorem:

- Opinie

0 Opinii

Jeszcze nie skomentowano!

Możesz być pierwszy