Lichwa – co to jest i ją rozpoznać?

Lichwa – co to jest i ją rozpoznać?

Zaktualizowano 08-11-2023 Autor: Arkadiusz Stal

Czy wiesz, że w zamierzchłych czasach to pożyczkodawca miał nieograniczone prawa względem dłużnika? Na szczęście dzisiejsze ustawy chronią stronę pożyczającą i potępiają takie działania, określając je mianem lichwy.

Niestety mimo wielu zakazów, do dziś można spotkać się z nieuczciwymi ruchami lichwiarzy i wciąż można stracić przez to dom czy samochód lub pozostać z ogromnym długiem.

Po przeczytanie tego artykuły dowiesz się co to jest lichwa i jak ją rozpoznasz. Podpowiemy Ci także jak nie paść ofiarą lichwiarza.

Lichwa — co to właściwie jest?

Co to jest lichwa?
Lichwa to nieetyczne działanie polegające na wzbogaceniu się pożyczkodawcy przy pomocy pożyczki udzielonej na bardzo niekorzystnych warunkach. Druga strona — poszkodowany — przystaje na nią z reguły tylko w wyniku zatajenia przed nią pewnych informacji lub dlatego, że znajduje się w tzw. sytuacji bez wyjścia. Lichwiarstwo to forma wyzysku, które może również nosić znamiona oszustwa.

Co oznacza słowo lichwa i czym się charakteryzuje?
Wyraz lichwa dosłownie tłumaczy się jako – pożyczka. Na przestrzeni dziejów zyskiwał jednak dodatkowe, inne znaczenie. Pierwotnie określano tym terminem pożyczkę na procent, następnie oznaczał niekorzystnie oprocentowane świadczenia, a dziś jest informacją o całkowicie nielegalnych działaniach pożyczkowych. Charakterystyczna dla lichwy jest duża dysproporcja między udzielonym finansowaniem a kosztami, które musi pokryć pożyczkobiorca w związku z zawarciem umowy.

Kim jest lichwiarz?

Lichwiarz bogaci się, wykorzystując swoją przewagę materialną nad uboższymi. Czerpie korzyści udzielając zbyt wysoko oprocentowanych pożyczek konsumentom, którzy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji życiowej.

Częste ofiary lichwiarzy to osoby chore, potrzebujące kosztownego leczenia, a niezdolne do pracy lub na przykład samotni rodzice wychowujący niepełnosprawne dzieci. Lichwiarz to osoba, która dopuszcza się szkodliwego społecznie czynu zakazanego.

Czy lichwa jest przestępstwem?

Zgodnie z Kodeksem karnym lichwa to przestępstwo z art. 304, za którego popełnienie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Aby pożyczka faktycznie została uznana za lichwiarską, musi jednak spełniać pewne przesłanki.

  • Pokrzywdzony w momencie zawarcia umowy musi znajdować się w położeniu przymusowym. „Przymus położenia” jest w orzecznictwie interpretowany jako subiektywny. Wystarczy więc osobiste odczucie i uznanie swojej sytuacji za podbramkową przez poszkodowanego.
  • Pożyczkodawca musi określić w umowie niewspółmierne świadczenie wzajemne, będąc świadomym sytuacji drugiego podmiotu i działając celowo.

Jeśli pożyczkodawca z premedytacją podnosi koszty zobowiązania, ponieważ wie, że jego klient musi się na nie zgodzić przez trudne położenie, mówimy o lichwie, czyli przestępstwie. Takie działanie można zgłosić na komendzie policji jak każdy inny czyn zabroniony.

Co przepisy prawa mówią o lichwie?

W Polsce co kilka lub kilkanaście lat aktualizowana jest ustawa antylichwiarska (lub pojawiają się jej nowelizacje), której zadaniem jest skończyć z nieetycznymi pożyczkami i uniemożliwić firmom nielegalne działania. Rynek i gospodarka zmieniają się jednak na tyle dynamicznie, że wciąż potrzebne są dodatkowe zapisy, a tzw. szara strefa nadal niestety ma się dobrze.

Jedne z najważniejszych dla konsumenta informacji, które bezwzględnie warto znać, to maksymalne koszty chwilówki. Zapamiętaj, że zgodnie z prawem:

  • świadczenia nie mogą wiązać się z pozaodsetkowymi kosztami wyższymi niż 25% wartości pożyczki, plus 30% za każdy rok kredytowania,
  • koszty chwilówek wynikające z odsetek są powiązane ze stopami ustalanymi przez NBP, zmiany trzeba więc śledzić na bieżąco.

Dodatkowo firmy pożyczkowe nie mogą udzielać niskokwotowych chwilówek i pożyczek pod zastaw mieszkania, samochodu czy kosztowności, a urzędy, które mają sprawować nad nimi kontrolę to Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Pożyczkodawca musi także każdorazowo, na trwałym nośniku przed zawarciem umowy, przedstawić klientowi całkowitą kwotę do zapłaty oraz RRSO (czyli rzeczywista roczną stopę oprocentowania).

Jaka pożyczka jest lichwą?

Jeśli chcesz pożyczyć 5 000 zł z 12-miesięcznym okresem spłaty, suma kosztów pozaodsetkowych nie może wynieść więcej niż 2 750 zł. Firma pożyczkowa, która udzieli Ci pożyczki droższej choćby o złotówkę działa niezgodnie z prawem. Pamiętaj, że do tej kwoty może jednak doliczyć odsetki.

Niestety limity takich kosztów nie dotyczą rynku pożyczek prywatnych, który jest nieuregulowany, a świadczeniodawcy mogą narzucać dowolne prowizje i opłaty (tylko odsetki są w pełni ograniczone prawnie).

Dodatkowym minusem rozwiązań z sektora prywatnego jest brak możliwości odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia. Podpisując dokument z firmą pożyczkową dwa tygodnie to gwarantowany okres, w którym można jeszcze zmienić zdanie.

Najczęstsze przykłady lichwy

Z lichwą można spotkać się najczęściej wśród ofert osób prywatnych. Choć oszuści mogą oczywiście zdarzyć się wszędzie, sektor bankowy oraz firmy pożyczkowe są uregulowane prawnie i kontrolowane, natomiast pozostali pożyczkodawcy nie są objęci ani kuratelą Komisji Nadzoru Finansowego, ani ustawą o kredycie konsumenckim.

Lichwiarze oferują najczęściej:

Chwilówki – pożyczki na stosunkowo niskie kwoty z bardzo krótkim okresem spłaty. Termin oddania należności przypada czasem nawet w kolejnym tygodniu od podpisania umowy, a sam dokument zawiera nierzadko bardzo niekorzystne względem pożyczkobiorcy zapisy. Dlaczego więc niektórzy decydują się na tego typu współpracę? Najczęściej zachodzi tutaj opisywany wcześniej „przymus położenia”. Lichwiarz wysyła komunikat, że jego produkt to proste, szybkie i jedyne dostępne rozwiązanie, a odbiorca ze względu na swoją rozpaczliwą sytuację przystaje na tego typu wyzysk.

Pożyczki pod zastaw samochodu – firmy pożyczkowe nie mogą zgodnie z prawem wymagać zabezpieczenia chwilówki w postaci samochodu, jednak pożyczkodawcy prywatni często stosują tego typu zapis w umowie. Należy wystrzegać się takich ofert. Są najprostszą drogą do powiększenia dziury w budżecie i utraty pojazdu.

Pożyczki pod hipotekę domu – sytuacja jest analogiczna do świadczeń pod zastaw samochodu. W przypadku firm pożyczkowych – nielegalna, w przypadku osób prywatnych – wykorzystywana, by w nieetyczny sposób przejąć od dłużnika nieruchomość.

Czy wszystkie chwilówki to lichwa?

Nie każda pożyczka dostępna w sektorze pozabankowym to lichwa. Na rynku istnieją również całkowicie legalne i korzystnie oprocentowane pożyczki pozabankowe i pożyczki ratalne. Ważne, aby były udzielane przez zarejestrowane firmy pożyczkowe, znajdujące się pod kontrolą KNF oraz UOKiK.

Wbrew pozorom najbezpieczniej szukać tego typu finansowania przy pomocy sieci www. Szukając oferty zdalnie, możemy zdać się na polecenia niezależnych porównywarek internetowych — przedstawiają w rankingach tylko naprawdę sprawdzone propozycje. Dodatkową zaletą ofert online są także wszystkie dokumenty i kalkulator kosztów, które widzimy od razu po wejściu na stronę pożyczkodawcy.

Kiedy jesteśmy narażeni na lichwę?

Ofiary lichwy to najczęściej osoby, których zdolność kredytowa przekreśla szansę na otrzymanie potrzebnych świadczeń w banku. Pozbawione najbezpieczniejszej opcji i nieumiejętnie poruszające się poza systemem instytucji bankowych, mogą natrafić na oszusta. Im bardziej paląca i trudna jest sytuacja finansowa takiego konsumenta, tym łatwiej o nieprzemyślaną decyzję.

Działając pod presją czasu i w dużym stresie stajemy się idealnym celem lichwiarzy. Aby tego uniknąć, musimy za wszelką cenę próbować poprawić swoją sytuację finansową i poszukać rozwiązania jak wyjść z długów.

Niestety, obecnie, jako społeczeństwo nie możemy liczyć na realną pomoc systemową. Ustawy antylichwiarskie, choć wciąż aktualizowane, ograniczają jedynie działania firm pożyczkowych. Szara strefa rozrasta się więc o pożyczkodawców prywatnych, którzy w mniej lub bardziej legalny sposób zapełniają lukę na rynku pożyczek dla osób o minimalnej zdolności kredytowej.

Jak chronić się przed lichwą?

Lichwie nie sprzyja spokój, rzetelna analiza oferty i dokładne przestudiowanie wszystkich warunków umowy. Są to czynniki i zachowania, o które trudno, kiedy sytuacja finansowa jest naprawdę podbramkowa, jednak są każdorazowo absolutnie konieczne.

Czerwoną lampkę w naszej głowie powinny zapalić:

  • Brak informacji o RRSO czy całkowitej kwocie do spłaty;
  • Bardzo krótki czas na spłatę, niewspółmierny do wysokości zobowiązania;
  • RRSO dużo wyższe niż w przypadku innych rynkowych propozycji (przy podobnej kwocie i terminie płatności);
  • Wysokie koszty i kary w przypadku spóźnienia ze spłatą;
  • Dużo dodatkowych opłat poza prowizją oraz odsetkami. Koszty „wstępne”, „za złożenie wniosku”, „za analizę zdolności kredytowej”, „za przygotowanie dokumentów” są tylko próbą podniesienia ceny świadczenia, w taki sposób, by klientowi trudno było policzyć faktyczną należność;
  • Odczuwanie silnej presji ze strony pożyczkodawcy. Marketing oparty na częstych telefonach i hasłach „podpisz umowę od razu, ponieważ nasza propozycja wygaśnie za dwie godziny”;
  • Unikanie przez oferenta wyjaśnień dotyczących budzących wątpliwości zapisów w umowie;

Pamiętajmy, że dodatkowy zastrzyk gotówki ma nam pomóc, a nie dodatkowo pogorszyć stan naszego budżetu domowego (czy firmowego). Zawsze oceniajmy oferty oraz umowy mając to na uwadze i stosując bardzo krytyczną ewaluację. Jeśli brakuje nam dystansu lub wiedzy, skorzystajmy z pomocy osób trzecich – na przykład Rzeczników Praw Konsumentów.

Lichwa – gdzie szukać pomocy?

Dedykowanym programem pomocy ofiarom lichwiarzy dysponuje Fundusz Sprawiedliwości. Osoby zgłaszające się do tej instytucji mogą otrzymać wsparcie psychologa oraz pełną obsługę prawną, w celu odzyskania środków utraconych w wyniku przestępstwa. Kontakt z funduszem jest możliwy na przykład mailowo, a jego adres to funduszsprawiedliwosci@ms.gov.pl

Dodatkowe organy, do których warto zgłosić problemy finansowe i kontakt z lichwiarzem to:

  • Rzecznik Praw Obywatelskich,
  • Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów,
  • Policja
4.8 (Ilość ocen: 5)

Od 10 lat związany z branżą finansową. Specjalista od wszelkiego rodzaju produktów pozabankowych, które regularnie analizuje i testuje. Doświadczenie zawodowe zbierał, pracując w największych firmach pożyczkowych, przez co wiedzę na temat sektora pozabankowego posiada z pierwszej ręki. Założyciel portalu pozyczasz.pl.

Kontakt z autorem:

- Opinie

1 Opinia

  1. ONA
    24.11.2022, 10:44 pm Odpowiedz
    W polskich sądach zjawisko lichwy jest kwestią względną. Najczęściej mimo, że prowizje przewyższają wysokość pożyczki raczej szuka się tłumaczenia, dlaczego pożyczkodawca musiał pobrać taką prowizję. Przykładowo sędzia w uzasadnieniu stwierdza, że w Polsce nie ma prawa zabraniającego zawieranie nieuczciwych pożyczek. I mimo że to stwierdzenie pokazuje, że zauważa iż ta pożyczka jest nieuczciwa to staje po stronie pożyczkodawcy. Jak zrozumieć taką postawę sędziego?