iCredit – sprawdziliśmy ofertę i opinie klientów
Czy iCredit to rzeczywiście godny uwagi dostawca usług finansowych? W naszym najnowszym artykule dokładnie przyjrzymy się ofercie tej firmy pożyczkowej oraz opiniom klientów, aby pomóc każdemu podjąć decyzję, czy to odpowiedni wybór dla ich potrzeb finansowych.
Sprawdzamy ofertę iCredit
Na przestrzeni lat, podczas swojej działalności iCredit oferował różne pożyczki. W tej chwili z informacji, które można odnaleźć na stronie, wynika, że firma ograniczyła swoją ofertę do jednego rodzaju produktu.
Mowa o pożyczce na maksymalną kwotę 5 000 zł z ratami miesięcznymi lub tygodniowymi.
Opisywany ty pożyczkodawca działa zarówno online, jak i stacjonarnie, a to oznacza, że zaciągnięcie takiego zobowiązania może odbyć się:
- Przy pomocy internetu i rozmowy telefonicznej;
- W domu klienta;
- W placówce przedsiębiorstwa.
Instytucja stawia na obsługę domową konsumentów zarówno w kwestii udzielania świadczeń, jak i pobierania rat. Tego typu serwis ma za zadanie wyróżnić pożyczkodawcę na przesyconym rynku finansowych usług pozabankowych, który jest w większości w 100% zdigitalizowany.
A ile to kosztuje?
Cena przykładowej pożyczki w iCredit może wyglądać następująco:
- Kwota, która trafi na Twoje konto – 3 400 zł;
- Czas obowiązywania umowy – 52 tygodnie;
- RRSO – 67,28%
- Kwota każdej raty do spłaty – 84 zł;
- Całkowity koszt zobowiązania – 968 zł;
- Całkowita kwota do spłaty – 4 368 zł.
Jeżeli tego typu warunki odpowiadają Twoim potrzebom i możliwościom, zobacz, w jaki sposób możesz złożyć aplikację o finansowanie.
Jak można skorzystać z pożyczki?
Złożenie wniosku o pożyczkę jest całkowicie darmowe i polega na:
- Wypełnieniu krótkiego formularza na stronie icredit.pl
- Rozmowie telefonicznej z konsultantem.
- Dopełnieniu wszystkich formalności online i/lub osobiście. Mowa o potwierdzeniu tożsamości oraz dostarczeniu wszystkich niezbędnych dokumentów.
Nie każdy konsument zostanie jednak obsłużony. Aby skorzystać z oferty pożyczkodawcy, trzeba spełnić wymagania tego podmiotu.
Warunki otrzymania pożyczki od iCredit
Wymagana dokumentacja jest dosyć obszerna. Pożyczkodawcy należy dostarczyć:
- Kopię dowodu osobistego (obu stron dokumentu);
- Ksero rocznego zeznania podatkowego PIT (za ostatni rok);
- Kopię wyciągu bankowego (za ostatni miesiąc kalendarzowy) lub zamiennie — rachunek za energię elektryczną (za jeden z ostatnich 3 miesięcy);
- Kopię umowy o pracę lub dokument poświadczający prawo do renty, lub emerytury.
Dodatkowo każdy, kto chce się ubiegać o finansowanie musi:
- Mieć polskie obywatelstwo i adres zamieszkania na terenie RP;
- Otrzymywać stały, miesięczny dochód.
Wszystkie formalności mają na celu potwierdzenie tożsamości i wypłacalności danego konsumenta.
Jak wygląda weryfikacja klienta?
Każda firma pożyczkowa ma ustawowy obowiązek sprawdzania wiarygodności kredytowej wnioskujących. Najczęściej swoją ocenę opiera na informacjach z baz dłużników. Jakie rejestry w takim razie zweryfikuje pożyczkodawca?
W polityce prywatności zamieszczonej na stronie www widnieje jedynie lakoniczna wzmianka o „danych z KRD i BIG”, czyli Krajowego Rejestru Długów oraz Biura Informacji Gospodarczej.
Na platformie www znajdziemy jednak inną bardzo ciekawą informację:
„Zajęcie komornicze nie uniemożliwia otrzymania pożyczki w naszej firmie. Staramy się podchodzić do każdego klienta indywidualnie, a jego zdolność kredytową ocenia zespół złożony z doradców klienta, managerów i specjalistów”.
To oznacza, że pożyczki mogą być dostępne nawet dla dłużników, wobec których toczy się egzekucja komornicza, a sam pożyczkodawca zwraca większą uwagę na poziom dochodów, niż historię spłaty wcześniejszych zobowiązań.
Jakie opinie ma marka wśród klientów?
iCredit zwraca uwagę konsumentów, ponieważ otwarcie deklaruje chęć współpracy z osobami posiadającymi zajęcie komornicze. To nieczęste nawet na pozabankowym rynku. W sieci znajdziemy sporo pozytywnych komentarzy chwalących profesjonalizm firmy, jednak jest tam także wiele negatywnych ocen, skierowanych w szczególności do pracowników przedsiębiorstwa.
Padają argumenty o nachodzeniu klientów w miejscu pracy, spóźnionych przyjazdach na umówione spotkania oraz wizytach w domach w bardzo późnych godzinach. Niestety nie jesteśmy w stanie potwierdzić czy to prawda, ponieważ iCredit nie odniósł się pod żadną publikacją do tych oskarżeń.
Dodatkowy minus to niewiele konkretnych informacji na stronie internetowej pożyczkodawcy i brak promocji na darmowe zobowiązanie dla nowych klientów.
0 Opinii
Jeszcze nie skomentowano!
Możesz być pierwszy