Pensja na już – nowa oferta od ING

Ostatnio w Pozyczasz.pl coraz częściej opisujemy produkty bankowe, które pod wieloma względami przypominają pożyczki pozabankowe. Kredyty online, które pojawiły się w ofertach kilku banków, można uznać za ciekawą alternatywę dla pożyczek ratalnych firm pożyczkowych. Najnowsza propozycja ING to z kolei pierwsza oferta bankowa, która może stać się konkurencją dla chwilówki. „Pensja na już” to jednorazowy debet w koncie udzielany na 15 dni, który podobnie jak chwilówka ma szybko uzupełnić tymczasowe braki na koncie.

Błyskawiczny debet w koncie na pilne wydatki

Oferta jest skierowana do klientów posiadających rachunek osobisty w banku ING. Osoby, które nie mają takiego konta, najpierw muszą je założyć, żeby skorzystać z oferty.

„Pensja na już” to dość ciekawa odmiana dobrze znanego limitu zadłużenia w rachunku. O ile jednak standardowy limit zadłużenia jest odnawialny, o tyle „Pensja na już” jest przyznawana jednorazowo na okres do 15 dni. Chodzi o to, by klient miał możliwość bardzo szybko uzyskać dodatkowe środki na bardzo pilne lub niespodziewane wydatki, gdy np. do wypłaty jego wynagrodzenia za pracę zostało jeszcze kilka dni. Po prostu, gdy potrzebuje szybko dodatkowych środków, może kliknąć odpowiedni przycisk w swojej bankowości internetowej i zasilić konto potrzebną gotówką.

Idea błyskawicznego limitu w rachunku na 15 dni jest więc dokładnie taka sama, jak idea pożyczki przez internet, która przecież także ma za zadanie załatać chwilowe braki w portfelu. Chwilówki jednak oferują nieco dłuższe terminy spłaty: standardowo wynosi on do 30 dni, ale firmy pożyczkowe coraz częściej wydłużają go nawet do 60 dni.

W ramach „Pensji na już” pożyczyć można od 500 zł do 3500 zł, a więc podobne sumy, jakie zwykle oferują chwilówki.

Szybki zastrzyk gotówki na prostych zasadach

„Pensja na już” różni się o zwykłego limitu zadłużenia nie tylko tym, że jest jednorazowa i krótkoterminowa. ING zadbał o to, by uruchomienie takiego awaryjnego limitu na pilne wydatki było także szybkie i bardzo proste. Nie ma więc mowy o zawiłych zasadach naliczania odsetek od kwoty uruchomionego limitu czy obciążania klienta całym wachlarzem dodatkowych opłat.

Korzystanie z „Pensji na już” wiąże się zawsze z jedną opłatą w wysokości 40 zł za uruchomienie limitu. Nie ma naliczanych żadnych odsetek, bo oprocentowanie wynosi tutaj 0%.

Ta sama opłata pobierana jest bez względu na wysokość limitu – 40 zł należy zapłacić, zasilając konto kwotą 500 zł i tyle samo w przypadku pożyczenia na 15 dni 3500 zł.

Dla porównania, pożyczając 500 zł na 15 dni w Vivus.pl (jednej z najtańszych firm oferujących pożyczki online) według standardowego cennika zapłacimy 92 zł, a za pożyczkę 3500 zł na 15 dni aż 644 zł. Jedynie korzystając z promocji dla nowych klientów, wszelkie kwoty do 3000 zł możemy pożyczyć zupełnie za darmo.

Najnowsza oferta banku ING w postaci specyficznej odmiany limitu w rachunku to prawdziwa nowość, która może okazać się strzałem w dziesiątkę. Jak dotąd banki nie były zainteresowane udzielaniem niewielkich pożyczek na krótki termin i dlatego firmy pożyczkowe oferujące szybkie i wygodne chwilówki online mogły odnieść tak spektakularny sukces. Na ostateczną ocenę oferty ING warto jednak zaczekać, aż zostanie ona przetestowana przez samych klientów banku. „Pensja na już” będzie dobrą alternatywą dla chwilówek tylko wtedy, jeśli rzeczywiście limit w rachunku będzie można uruchomić bardzo szybko i bez zbędnych formalności.